niedziela, 26 sierpnia 2012

Obywatelka Polka



-Autobusem jechałam ostatnio. Bilet u kierowcy kupowałam i zobaczyłam się w jego wzroku a potem w lusterku co mu w kabinie wisi. Wiesz, zaciesz  przeokrutny niepowstrzymany.    I przestraszyłam się, że zaraz zaaresztują mnie za sam wyraz twarzy, w Polsce jestem i  grama mam w torebce. Myśl automatyczna paranoiczna taka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz