czwartek, 19 kwietnia 2012

Czyściec



- A myślisz, że w czyśćcu  siedzą tacy sami nieciekawi ludzie co się nie umieli zdecydować? Czy po prostu większość?
-Nie wiem. To chyba zależy od tego jaki jest pan Bóg….. Jak  taki, jak przedstawiają go niektórzy ojcowie Kościoła i siostra Romualda  to straszny tłum. A jak taki  jak uważa ksiądz Boniecki na przykład to większość jest jednak w niebie.
-Siostra Romualda?
-Uczyła  religii . Klasy jeden trzy. Miała rzutnik, przezrocza  i wyobraźnię  katastroficzną .Na tych przezroczach coś jak Bosz, tylko gorszego sortu, polski taki. Kary boże, zarazy i potępienia.
-Ale to chyba niemożliwe żeby Pan Bóg ..…
-Był jak szef korporacji? Nie wiem…Chyba niemożliwe… To co z tym twoim czyśćcem?
-Takie przeszklone miejsce. Za trochę brudnymi  szybami.  Szkła dużo, w zasadzie same szyby. I zawieszone w przestrzeni. Gdzieś w okolicy nieba tylko niżej. I takie ludzkie twarze za tą szybą. Takie z wyrazem czekania na pociąg, ale nie na skaemkę co za siedem minut, a na  pośpieszny w Kutnie  za cztery godziny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz