niedziela, 1 lipca 2012

Sąsiad





 -Wiesz co zrobił sąsiad z dołu? Wiesz co zrobił?!
-Który sąsiad?
-No ten skrzywiony z drugiego. Od żony i dzieci.
-No co?
-Powiedział mi dzień dobry i drzwi mi przytrzymał. Pierwszy raz od dziesięciu lat. A wiesz  kurwa dlaczego?
-Pojęcia nie mam. Cud? Przemiana duchowa mu się z powodu Euro dokonała?
- Też tak pomyślałam. Bo właśnie wczoraj słyszałam że nastąpiła w narodzie. Że zbudowaliśmy, zorganizowaliśmy,  porozumiewamy się po angielsku,  nie odstajemy od reszty i możemy być dumni. Ale potem niestety się okazało  że chodziło mu o to, żeby  wejść za mną po schodach i pogapić się na moją dupę.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz